Saturday, February 8, 2025

Moduły DIY, prawie jak H*Zone

Zrobiłem sobie właśnie duży kubek gorącej herbaty i biorę się do pisania tego podsumowania dzisiejszej próby własnoręcznego zrobienia modułów do systemu Hobby Zone. Ten sposób zagospodarowania kącika modelarskiego jest świetny i chce rozbudować swój zestaw o kolejną, trzecią warstwę. No ale to swoje kosztuje, więc pomyślałem o spróbowaniu poskładania modułów metodą chałupniczą. Nie wyszło to jakoś super idealnie ale i tak się z Wami podzielę, bo pewnie nie ja jeden miałem taki pomysł, więc może warto wymienić doświadczenia.

Tuesday, February 4, 2025

Polsko-holenderscy lansjerzy w skali 1/72

 Przy okazji kończenia tego oddziału znalazłem paragon w pudełku. Kupiłem go w lutym 2014 w sklepie modelarskim na Truchana w Chorzowie, w pobliżu którego ówcześnie pracowałem. Kosztował wtedy 23,-PLN. Przeleżał sporo lat w pudełku, potem z rok po sklejeniu ale tak 2-3 lata temu zabrałem się za malowanie koni, a potemn jeźdźców i ostatczenie teraz dokończyłem ostatnich 3 jeźdźców i zrobiłem podstawki. Efekt końcowy jak na skalę 1:72 jest dla mnie zadawalający.

Przyznaję, że estetyka modeli nawiązujących do epoki napoleońskiej mnie pociąga i mam gdzieś w odległych planach rozegrać jakąś bitwę własnoręcznie pomalowanymi figurkami. No ale jak zwykle bywa gonienie króliczka trwa i też jest fajne. W szafie czekają klejne "napoleoniki" 1/72, na które też przyjdzie czas.










Tuesday, January 28, 2025

Stanowisko 3.0

 Niemal dokładnie 2 lata temu opublikowałem posta ze stanowiskiem 2.0. Dzisiaj pora na kolejną iterację,a potem podsumowanie roku 2024 i plany na 2025.

Odziedziczyłem wyposażenie modelarni po ś.p. Grzegorzu, z którym miałem przyjemność zwiedzać nie jeden festiwal modelarski, dzielić się wielokrotnie doświadczeniami, ale i tak zaskoczyło mnie jak wiele zgromadził modelarskiego sprzętu, akcesoriów, farb i literatury. Nie ma go już niestety z nami, ale zaopiekowałem się tym wszystkim i zamierzam kontynuować naszą pasję dalej.

Obecnie kącik wygląda tak jak na zdjęciach - bardzo inspirujące miejsce.




Rok 2024 na blogu był niemal niezauważalny, ale coś tam się jednak działo. Pograłem w Kill Team. W tym obszarze maluję ciągle drużynę Adepta Sororitas i może ją wreszcie skończę. W kolejce czekają Genstealerzy i Votani do tego systemu. Mam chyba koło setki zapodkłądowanych figurek i pewnie drugie tyle w pudełkach.

Trochę porobiłem podejść do modeli militarnych, o czym nie piszę, bo to odbiega od tematu bloga i ciągle jestem w fazie nauki.

Trochę też miałem przerwy w hobby figurkowym na rzecz innych hobby, ale to wraca falami i chyba po prostu trzeba zaakceptować taki stan rzeczy.

Teraz mam znowu fazę, tylko muszę ją pociągnąć aby nie wypaść z rytmu. Szczególnie, że świetnie mi służy jako odskocznia od codziennego stresu. Więc na ten rok mam taki właśnie plan - ciągnąć tyle radochy z modelarni ile się da, chodzić tam tak często jak się da i po prostu dobrze się bawić.

Poza tym chciałbym grać dalej w Kill Team, zacząć w AoS i jeszcze jakiś skirmish fantasy. Mam dość specyficzne podejście do grania, tzn. wystarczają mi żetony zamiast figurek i pudełka zamiast rozbudowanych makiet. Wiem, że może nadeptuje tym komuś na odcisk, ale szukam bardziej procedury szybkiego rozpoczęcia gry niż rozstawiania makiet i figurek na które muszę uważać, żeby za mocno nie ścisnąć, nie poprzewracać, muszę najpierw kupić, potem skleić i pomalować żeby zagrać. A dlaczego nie wziąć rozpiski, żetonów, wrzucić na stół i do boju. Nie wiem czy są osoby które pomyślały o ty w ten sposób, ale wiecie, każdemu jego... figurki.

Rozgrzebane projekty na dzisiaj - w pierwszej kolejności do zamknięcia. Figurkowe: drużyna do Underworlds - stormcast'ci (85%), Adepta Sororitas do Kill Team (75%), napoleńscy lansjerzy (90%). Militarne: Messerschmitt Bf 109 (sklejony - do pomalowania), helikopter Seahawk (sklejony w 60%).

Udanego roku sobie i Wam!

Sunday, December 1, 2024

Błękitni jaszczuroludzie

Ukończony mały oddział skinków. Jak zwykle bardzo to było rozciągnięte w czasie, ale efekt mi zupełnie odpowiada i świetnie się maluje te modele bo pozwalają na dużo swobody w wyborze kolorów i wykończeniu. Mam położony podkład na kawalarię, ale najpewniej już w innym schamacie.












Sunday, October 6, 2024

Skaventide +2 szczury

Maluję mało i powoli - to jest moja myśl kiedy widzę wszystkie nowe boxy z GW. Mam rozgrzebane projekty, które wymagają dokończenia. Ostatnio postanowiłem skleić wszystkie modele figurkowe jakie mam, żeby zobaczyć jak duży jest backlog. No i okazało się, że wcale taki ogromny nie jest (myślę że to ~150 figurek wliczając kilka pudełek napoleońskich 1:72), ale w moim tempie i tak malowanie zajmie wieki.

Byłem jednym z tych wariatów, którzy kupili box Skaventide w przedsprzedaży. W ramach wspomnianej akcji skleiłem wszystkie figurki. Udało się też złożyć dwóch dodatkowych Skavenów z nadmiarowych elementów. I to ich wykorzystałem, żeby ponownie, po lecie, rozkręcić malowanie. Modele spokojnie mogłyby wskoczyć do gry i wmieszać się w tłum. Tylko szaty będę ich wyróżniać, bo planuję trzymać się ostatecznie sprawdzonej zieleni mchu i buraczkowej czerwieni w projektach docelowych.









Monday, April 1, 2024

Grinkrak's Looncourt (WH: Underworlds)

 Drużyna goblinów do Warhammer: Underworlds. Ukończona i gotowa do gry!





Sunday, February 18, 2024

Ork Boyz

Ukończone dawno temu, ale czekały na dokończenie podstawek.

Completed a long time ago, but waiting for the bases to be finished.